Pożegnanie!
Pożegnaliśmy dzisiaj Panów murarzy. Robili nam stan surowy, płytki, ocieplenie wewnętrzne i płyty KG na poddaszu, płytki taras, ocieplenie zewnętrzne i elewacje. Super fachowcy, dokładni i uczciwi. Aż żal się było pożegnać, ale w sumie będą u nas jeszcze jak wreszcie nam drzwi dowiozą to trzeba będzie cokoliki dokleić do ościeżnic w korytarzach z płytek a że będą od nas ok. 200 m to nie problem. Zaczynają budowę nowego domu. Sąsiad przyglądał się ich pracy i zarezerwował sobie termin już w zeszłym roku. Dzięki Panowie i do zobaczenia jak będę budował następny dom hi hi. Żartuje oczywiście. Przepraszam zainteresowanych, którzy mnie prosili o podanie wymiarów kuchni oraz okna w sypialni. Zabiegani byliśmy i wyleciało mi z głowy. Jutro obiecuje wymierzę i prześlę wiadomości.