ku zamyśleniu po Świętach....
Data dodania: 2008-12-27
Wszechświat Go nie ogarnie a zmieścił się w żłobie...
Wszechmogący a nie wszystko może skoro cierpliwie sam prosi o Miłość...
bliski a taki jakby Go nie było...
poważny bo tak mądry że cieszyć się umie...
Dziękuje ci Jezu że jesteś...
za to, że nie mieścisz się w naszej głowie, która jest za logiczna...
za to, że nie sposób Cię ogarnąć sercem, które jest za nerwowe...
za to, że jesteś tak bliski i daleki, że we wszystkim inny...
za to, że jesteś już odnaleziony i nie odnaleziony jeszcze...
Dziękuje że w tajemnicy Betlejem milczysz...
Tylko my-oczytani analfabeci chlapiemy językiem...
(chyba Twardowski)