Źle palimy w tym piecu!!!! Piec na ekogroszek musi miec 65-70 stpni na kotle. Wstawiamy zawór trójdrozny bo u nas taki wystarczy a niekiedy potrzeba czterodrożnego. Na piecu wtedy trzeba trzymać ok 65-70 stopni i wtedy piec dopiero działa tak jak powinien i spala nawet o 30% mniej opału a zawór trójdrożny nadmiar ciepłej wody wraca do powrotu mieszającn się z zimniejszą wodę z powrotu i piec krócej musi grzać, ale najważniejsze ze piec wtedy będzie miał o wiele dłuższą żywotność. Siedziałem ładnych kilka godzin w nocy aby poczytac na ten temat!! polecam to forum!! podaję link. http://forum.info-ogrzewanie.pl/index.php? A znajomy, który sprzedał mi ten piec i zajmuje się tym na codzień nie powiedział mi tego i kazał obniżyć temperaturęna kotle. Przedwczoraj kazał podwyższyć do 50 stopni a to wszystko kich wielka!!. ZObaczymy co się stanie jak zmienię to co mi poradzili fachowcy z forum o piecach ich użytkowaniu i opale itd. Pozdrawiam i uczcie się warto mam nadzieję bo z bloków większość nas wychodzi i o paleniu w c.o. nie mamy zielonego pojęcia. Pozdrawiam i czekam na Wasze komentarze na ten temat, może ktoś wie jeszcze coś ciekawego aby obbniżyć koszty zuzycia i wydłuzyć zywotność kotła.
Jutro wreszcie zaczynamy robić biały montaż
. Zobaczymy jak łazienki będą wyglądały na gotowo, ale bez drzwi
. Resztę ścian robimy gładzią i na biało malujemy podkładem a na koniec po zamontowaniu podłóg dopiero kolory będziemy dobierać. Dzisiaj Pan kończy kłaść gładź w salonie. Potem szlifowanie i następne pomieszczania kolejno będą robione. Pomału, ale dokładnie. Nie śpieszy się nam, więc takie tempo nam odpowiada, byle było zrobione dokładnie. Będziemy mieli jutro gości na budowie. Zobaczymy czy przybędą nowi Iskierkowicze, czy projekt który zobaczą w realu będzie odpowiadał. Zdjęcia jutro wkleję.
z połozenia gładzi w salonie i po malowaniu skosów w gornej łazience. 
....
...
i pieski na działeczce
Prace wykończeniowe w łazienkach już ukończone. Teraz został do zrobienia biały montaż i łazienki będą gotowe. Drzwi założymy dopiero na sam koniec, czyli po malowaniu. Pan stolarz zrobił nam wycenie kuchni. Koszty materiałów i robocizny z zamontowaniem to 8500 zł. Nie mamy wizualizacji. Są tylko rysunki. Ładnie to wymyślił. Ale nie wiem jak się na to zapatrywać, a właściwie już wiem. Oglądałem dziś kuchnie w IKEA i są naprawdę piękne i zarazem tańsze. No cóż oczywiście zostaniemy przy Panu stolarzu. Żonka nie chce słyszeć o kuchni z IKEA. Szkoda, mi się podobają. Nie ma jednak wyjścia kuchnia jest to domena żonki, więc nie ma, co się wtrącać, bo mogę mieć potem przez długi czas suszenie głowy. Zdjęcia wkleję jak już będzie zrobiony biały montaż w łazienkach.Pozdrawiamy i do usłyszenia.
Komentarze